środa, 12 listopada 2014

Waiting for the snow to fall...

Nie wiem jak Wy, kochani, ale ja uwielbiam zimę. To zdecydowanie moja ulubiona pora roku. Nie tylko dlatego, że można schować ponadplanowe kilogramy pod grubymi cieplutkimi swetrami. Już sam fakt zmiany czasu na zimowy i to, że szybko robi się ciemno, spowodował we mnie taką małą wewnętrzną radość :)

Mój kominek i kochane woski Yankee Candle <3 Najbardziej zimowy i wspaniały zapach - Mandarin Cranberry <3

A takie oto cudo przywiozłam ze sobą z Holandii :) 1,5 euro w Kruidvat :D



Kolejny z Niderlandzkich specyfików, przyjechał dziś z pozdrowieniami z Belgii - cudowne maślano - korzenne Speculoosy <3 nie jadłam nigdy czegoś równie cudownego.. Dzięki Pati! :*



Jestem mega podekscytowana, bo w te Święta poznam nareszcie rodzinę mojego TŻ.. Parą jesteśmy już od 5 lat, ale znam tylko jego rodziców.. Teraz przyjdzie pora na wujków, ciotki, babcię, kuzynki i resztę familii :) Chcę się zaprezentować maksymalnie korzystnie i już planuję w co ja się ubiorę, jak uczeszę.. Wiadomo, pierwsze wrażenie jest najważniejsze :)

Ćwiczę zawzięcie od dwóch tygodni - regularnie ćwiczę, regularnie jem i patrzę co jem. Do tej pory było to albo ćwiczę, albo jem :P Niby tylko trzy tygodnie, ale SUMIENNIE PRZEPRACOWANE 2 tygodnie i już czuję lekką różnicę :) Nie mierzę się i nie ważę, na to przyjdzie pora 16.11, bo wtedy minie miesiąc ;) i to wszystko jeszcze wzmacnia moje pozytywne nastawienie do świata :)



Szukam pomału Świątecznych inspiracji - pomyślicie pewnie, że upadłam na głowę. Dopiero minęło Halloween, pajęczyny i inne paskudy. Ble. Nie bawi mnie to i nie bawiło, więc nie zaprzątałam sobie tym głowy. Ale za to myślami jestem już głęboko w grudniu :D Nigdy nie zostawiam Świątecznych prezentów na ostatni dzwonek, wolę zacząć szukać już teraz. Często jest taniej, nie ma tłoku, ja nie marnuję czasu i energii w momencie kiedy pasuje zabierać się pomału za wypieki i gotowanie :) Wam polecam to samo !


Ja już swoje zimowo-przytulaśne coś znalazłam.. Taki przyspieszony Mikołaj :D Przedstawiam Wam Hipcioforek ^^



A ze Świątecznych inspiracji - popatrzcie co wyszperałam w internecie ;)

(źródło: pinger)

Świąteczne pazurki - 1 i 2 absolutnie muszę wypróbować ! Są mega przepiękne i nie ma możliwości, żebym im popuściła ;)

(źródło: http://auntivory.w.interia.pl/)

Oszalałam na ich punkcie. Kiedyś już próbowałam robótek, ale młoda byłam i głupia :P nie spocznę, póki się nie nauczę i na pewno pochwalę się tu :) na szczęście do Świąt jeszcze daleko :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz